poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Sukienka koloru koralowego

A to jedna z moich ostatnich sukienek. Kopertowy dekolt z pionowymi cięciami, odcinana pod biustem z kontrafałdami i troczkami do wiązania z tyłu.


Tkaninę zamawiałam dla klientki przez internet z TEXTILMARu. Zamawiałyśmy ciemny koral, a przysłali nam raczej jasny...
Satynę bawełnianą szyje się, prasuje i nosi dobrze.  Minusem jest jednak jej podatność na zagniecenia.

  

Podczas II miary zdecydowałyśmy się na zamontowanie w sukience granatowej aksamitki, by trochę przełamać tą "koralowość";)


Konstrukcja: Formą zrobiłam sama na podstawie ulubionej sukienki mojej klientki.
Taki krój: odcięcie pod biustem, kontrafałdy jest wygodny, dziewczęcy i praktyczny - pozwala  w razie potrzeby na zamaskowanie ewentualnych mankamentów w naszej sylwetce. 

P.S. Miarka budowlana - kto nie ma niech się zaopatrzy ;) - przydaje się podczas szycia. Mierzymy od podłogi długość spódnicy, by mieć pewność że spódnica jest równa z przodu, z tyłu, po bokach. Zdarza się ze mierzona na płasko spódnica czy sukienka wydaje się równa, jednak na sylwetce klientki tył czy przód jest dłuższy i wtedy używam miarki żeby "złapać poziom".





5 komentarzy:

  1. Dodanie aksamitki fajnie podziałało na sukienkę, dodało jej charakteru:] Śliczny krój.

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładna sukienka, a czarne dodatki dodaję je fajnego klimatu

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że ten koral jest przełamany granatem, od razu nabrała charakteru :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna sukienka. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń